Mikołajki. Dzień, na który zawsze jako dziecko czekałam z utęsknieniem. Zawsze zastanawiałam się, czy w końcu uda mi się podejrzeć Mikołaja :) Bo u mnie w rodzinie Mikołaj podrzucał prezenty pod poduszkę. Jakoś do tej pory nie udało mi się go nakryć :) W tym roku i do Fabisia przyszedł Mikołaj. Falbianiasty "napisał" list, w którym prosił o puzzle z Elsą. Nic więcej nie chciał. Więc tym
↧